09-30-2021, 06:17 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-30-2021, 06:18 AM przez mazdah.)
(09-28-2021, 08:51 AM)miklo napisał(a): Pamiętam, jak mój brat (wiele lat temu) naczytał się na forach, że Spector, Ibanez i nie wiadomo co tam jeszcze. Pojechałem z nim do Riff na Bokserskiej, ograł te super basy, podjarał się. I namówiłem go, żeby spróbował jazz bassa. Nie chciał, bo wyglądał kiepsko. Jak spróbował, to go z rąk wypuścić nie chciał. Wszystkie te poprzednio testowane wynalazki przestały istnieć. Tak to działa
Pamiętam, jak mój kumpel (wiele lat temu) naczytał się na forach, że Jazz Bass, Fender i nie wiadomo co tam jeszcze. Pojechałem z nim do Music Center na Fabrycznej, ograł te super basy, podjarał się. I namówiłem go, żeby spróbował Warwicka. Nie chciał, bo wyglądał kiepsko. Jak spróbował, to go z rąk wypuścić nie chciał. Wszystkie te poprzednio testowane wynalazki przestały istnieć. Tak to działa

EDYTA:
;-)