Nasze nagrania
(12-04-2013, 01:01 PM)Aval napisał(a): Zakwas - chcesz mi powiedzieć, że to samo, zagrane równo - byłoby gorsze?

Tak. I nie chcę tego powiedzieć, ale to mówię. Wink
Odpowiedz
(12-04-2013, 01:15 PM)Marcin S napisał(a):
(12-04-2013, 01:08 PM)yarzenioova napisał(a): I tu sie musze zgodzić z MrPapaBear, dziś Nirvana nie nagrałaby ani jednego albumu, a na pewno żaden by się nie sprzedał do szerszej publiki niż ich znajomi.

nieprawda, dziś Nirvana nie zostałaby tylko wydana przez sztuczny i na szczęście zdychający w męczarniach twór jakim były koncerny płytowe. Ile sprzedaliby płyt zależałoby od ich własnej obrotności w mediach do których dostęp ma każdy, i z każdej sprzedanej za 5 dolarów mieliby 5 dolarów zamiast 5 centów jak to było wtedy.

Oczywiscie, zgadzam sie z kolega. Marudzenie, ze dzisiaj to by nie wypalilo zostawiam innym. Przyklad Foo Fighters, ktore legenda mogloby polozyc nirvane na lopatki - tylko skurczybykowi Grohlowi nie chce sie umierac i co rusz miesza sie w jakis nierealny projekt, ktory summa summarum jednak wypala. Dzieki Dave!
Odpowiedz
(12-04-2013, 01:12 PM)MrPapaBear napisał(a): Nie, znów sobie dopowiadasz. Masz chyba zły dzieńWink

Mam dobry bo mam zbrusha i sałatkęSmile

To jaki jest związek w takim razie między tymi dwoma rzeczami? Ja na prawdę z ciekawości pytam (prywatnie uważam, że nie ma żadnego) - argumenty o midi itp to ty podajesz w kontekście rozmowy o tym, że ma być równo.

Odpowiedz
(12-04-2013, 01:19 PM)PHANTOM napisał(a):
(12-04-2013, 01:15 PM)Marcin S napisał(a):
(12-04-2013, 01:08 PM)yarzenioova napisał(a): I tu sie musze zgodzić z MrPapaBear, dziś Nirvana nie nagrałaby ani jednego albumu, a na pewno żaden by się nie sprzedał do szerszej publiki niż ich znajomi.

nieprawda, dziś Nirvana nie zostałaby tylko wydana przez sztuczny i na szczęście zdychający w męczarniach twór jakim były koncerny płytowe. Ile sprzedaliby płyt zależałoby od ich własnej obrotności w mediach do których dostęp ma każdy, i z każdej sprzedanej za 5 dolarów mieliby 5 dolarów zamiast 5 centów jak to było wtedy.

Oczywiscie, zgadzam sie z kolega. Marudzenie, ze dzisiaj to by nie wypalilo zostawiam innym. Przyklad Foo Fighters, ktore legenda mogloby polozyc nirvane na lopatki - tylko skurczybykowi Grohlowi nie chce sie umierac i co rusz miesza sie w jakis nierealny projekt, ktory summa summarum jednak wypala. Dzieki Dave!
Dużo słabych muzyków jest w Foo? Znajdź mi jakiś nierówny track u nich please.
Odpowiedz
(12-04-2013, 01:21 PM)yarzenioova napisał(a):
(12-04-2013, 01:19 PM)PHANTOM napisał(a):
(12-04-2013, 01:15 PM)Marcin S napisał(a):
(12-04-2013, 01:08 PM)yarzenioova napisał(a): I tu sie musze zgodzić z MrPapaBear, dziś Nirvana nie nagrałaby ani jednego albumu, a na pewno żaden by się nie sprzedał do szerszej publiki niż ich znajomi.

nieprawda, dziś Nirvana nie zostałaby tylko wydana przez sztuczny i na szczęście zdychający w męczarniach twór jakim były koncerny płytowe. Ile sprzedaliby płyt zależałoby od ich własnej obrotności w mediach do których dostęp ma każdy, i z każdej sprzedanej za 5 dolarów mieliby 5 dolarów zamiast 5 centów jak to było wtedy.

Oczywiscie, zgadzam sie z kolega. Marudzenie, ze dzisiaj to by nie wypalilo zostawiam innym. Przyklad Foo Fighters, ktore legenda mogloby polozyc nirvane na lopatki - tylko skurczybykowi Grohlowi nie chce sie umierac i co rusz miesza sie w jakis nierealny projekt, ktory summa summarum jednak wypala. Dzieki Dave!
Dużo słabych muzyków jest w Foo? Znajdź mi jakiś nierówny track u nich please.
A czy w Nirvanie ktos byl slaby, plisss...
Odpowiedz
Cobain był słaby psychicznie. mrgreen
Odpowiedz
(12-04-2013, 01:24 PM)zakwas napisał(a): Cobain był słaby psychicznie. mrgreen

To tak samo jak mowienie o tym, ze Jaco byl slaby. Jaki byl nie wiemy dokladnie, zostawil kawal muzyki, ktora bronila sie wtedy, dzisiaj tez sie broni i bedzie to robic X nastepnych lat.
Odpowiedz
Leonidas (bez s) by lepsze płyty nagrywał, bo miał zajebiście silną psychikę!
Odpowiedz
(12-04-2013, 01:25 PM)PHANTOM napisał(a):
(12-04-2013, 01:24 PM)zakwas napisał(a): Cobain był słaby psychicznie. mrgreen

To tak samo jak mowienie o tym, ze Jaco byl slaby. Jaki byl nie wiemy dokladnie, zostawil kawal muzyki, ktora bronila sie wtedy, dzisiaj tez sie broni i bedzie to robic X nastepnych lat.

James Brown broni się już kilkadziesiąt lat dłużej. Wink
Odpowiedz
(12-04-2013, 01:20 PM)groza napisał(a):
(12-04-2013, 01:12 PM)MrPapaBear napisał(a): Nie, znów sobie dopowiadasz. Masz chyba zły dzieńWink

Mam dobry bo mam zbrusha i sałatkęSmile

To jaki jest związek w takim razie między tymi dwoma rzeczami? Ja na prawdę z ciekawości pytam (prywatnie uważam, że nie ma żadnego) - argumenty o midi itp to ty podajesz w kontekście rozmowy o tym, że ma być równo.

bo lepsza precyzja nie zawsze idzie w parze z jakością całości. Nagranie zbyt równe męczy ucho, w przyrodzie nie ma przedmiotów precyzyjnie oscylujących (nie licząc np pulsarów) więc nie jest to naturalne. Jak słuchanie postukujacej maszynyWink Arystoteles bodaj stwierdził, że sztuka jest dopełnieniem tego, co natura nie była w stanie ukończyć ale jestem pewien, że nie o precyzję wykonania mu chodziłoBig Grin
Czemu w orkiestrach się w sekcjach dubluje instrumenty? Bo nie grają nigdy idealnie równo tak jak idealnie nie stroja i zestawienie ich razem daje bardziej naturalny efekt. No i jest głośniej ale do tego chyba zawsze będziemy mieć słabość Big Grin
Odpowiedz
(12-04-2013, 01:29 PM)groza napisał(a): Leonidas (bez s) by lepsze płyty nagrywał, bo miał zajebiście silną psychikę!

Psikutas (bez s), to taki prekursor Nergala, tez mial twarda psyche.
Ok koniec off topu.

Marcin - jeszcze raz gratki!
Odpowiedz
(12-04-2013, 01:17 PM)yarzenioova napisał(a): groza: Wyjątek, i to jaki, tylko niestety potwierdza regułę.

Czy naprawdę mam zacząć jeszcze raz?
Odpowiedz
(12-04-2013, 01:32 PM)MrPapaBear napisał(a): bo lepsza precyzja nie zawsze idzie w parze z jakością całości. Nagranie zbyt równe męczy ucho, w przyrodzie nie ma przedmiotów precyzyjnie oscylujących (nie licząc np pulsarów) więc nie jest to naturalne. Jak słuchanie postukujacej maszynyWink Arystoteles bodaj stwierdził, że sztuka jest dopełnieniem tego, co natura nie była w stanie ukończyć ale jestem pewien, że nie o precyzję wykonania mu chodziłoBig Grin
Czemu w orkiestrach się w sekcjach dubluje instrumenty? Bo nie grają nigdy idealnie równo tak jak idealnie nie stroja i zestawienie ich razem daje bardziej naturalny efekt. No i jest głośniej ale do tego chyba zawsze będziemy mieć słabość Big Grin

Dubluje się, żeby było kurwa głośniejWink Wszystko w muzyce zawsze sprowadza się do dwóch celów - "głośniej" i "szybciej" Wink

Ok, teraz kumam - pewnie nie przepadasz za ministrySmile
Odpowiedz
Papa - nasluchaleś się muzy ustawionej do grida, to nie pasuje Ci nienaturalnie równe granie - i tu się oczywiście każdy zgodzi. Ćwiczenie precyzji nie doprowadzi jednak do grania jak maszyna.
Wysłane z mojego Leopard 2; masa bojowa 55,15t.

[Obrazek: fdan.jpg]
(12-25-2013, 12:49 AM)Sztyrlic napisał(a): A jeszcze taka kwestia: w sumie nie miałem wcześniej tunera [...]Rolleyes
Odpowiedz
Po odsłuchaniu nagrania Marcina nie mam wrażenia, że jest zagrane "maszynowo"

Jest tak jak powinno być z feelem i równo.

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 23 gości